Niemniej jednak w artykule nierzetelnie i niezgodnie z prawdą przedstawiono ocenę i przyczyny zaistniałej sytuacji.
Całkowitą odpowiedzialność za wieloletnie zaniedbania w gospodarce odpadami w Warszawie ponoszą władze samorządowe.
Poniżej przedstawiono diagnozę sytuacji ze wskazaniem osób odpowiedzialnych za stan faktyczny w gospodarce odpadami w Warszawie i woj. mazowieckim.
Kto odpowiada za stan gospodarki odpadami w Warszawie.
Za gospodarowanie odpadami komunalnymi odbieranymi od mieszkańców w każdej z blisko 2500 gmin w kraju odpowiada wójt, burmistrz lub prezydent miasta. W Warszawie za stan gospodarki odpadami odpowiada zatem prezydent miasta.
Stan gospodarki odpadami w Warszawie jest bardzo zły w porównaniu z innymi stolicami w UE oraz w porównaniu z innymi miastami wojewódzkimi w Polsce. Od wielu lat funkcjonuje archaiczny system odbioru odpadów w podziale na frakcje: suche i mokre oraz szkło, który nie spełnia podstawowych standardów selektywnej zbiórki odpadów.
Również przyglądając się sposobom funkcjonowania miejskiej spółki komunalnej (warszawskie MPO) widzimy wieloletnie zaniedbania, czego przykładem było funkcjonowanie jakże uciążliwego zakładu przetwarzania odpadów na warszawskim Radiowie. Przez wiele lat ratusz nie przeprowadził żadnej modernizacji zakładu, aby ograniczyć jego uciążliwość dla mieszkańców, również zapachową. Dopiero skuteczne działania nadzorowanej przez Ministra Środowiska Inspekcji Ochrony Środowiska, doprowadziły do zamknięcia instalacji i pozwoliły mieszkańcom Warszawy żyć w normalnych warunkach.
Kolejny przykład niewłaściwego zarządzania gospodarką odpadami, mieszkańcy Warszawy obserwowali i odczuli podczas wakacyjnego kryzysu na Mokotowie, kiedy odpady zalegały ponad 2 tygodnie w 30st. temperaturach stwarzając zagrożenie sanitarne.
Za te wszystkie wieloletnie zaniedbania odpowiada wyłącznie Prezydent M. St. Warszawy.
Kto odpowiada za stan gospodarki odpadami w województwie mazowieckim, w tym za brak wojewódzkiego planu gospodarki odpadami.
Za odpowiednie zaplanowanie systemu zagospodarowania odpadów w województwie odpowiada wyłącznie marszałek województwa, który przygotowuje wojewódzki plan gospodarki odpadami, w którym określa prognozy dot. wielkości strumienia odpadów i wskazuje instalacje niezbędne do zagospodarowania tych odpadów. To marszałek mazowiecki wskazał w planie instalacje, które nie spełniając wymogów dot. ochrony środowiska nie posiadają prawomocnych pozwoleń zintegrowanych.
W Polsce tylko jedyne woj. mazowieckie nie posiada prawidłowo uchwalonego planu gospodarki odpadami.
Przepisy ustawy o odpadach wymagają, aby plan gospodarki odpadami przedkładany przez marszałka zarządowi województwa został pozytywnie zaopiniowany przez Ministra Środowiska. Projekt planu gospodarki odpadami został w grudniu 2016 r. pozytywnie zaopiniowany przez Ministra Środowiska. Natomiast marszałek mazowiecki po akceptacji Ministra dokonał bezprawnych zmian w treści planu i taki zmieniony plan, bez uzgodnienia z Ministrem, został przyjęty. W związku z tym Sąd Administracyjny (w obu instancjach) uznał plan za niezgodny z prawem i go uchylił. Dopiero w czerwcu 2018 r. marszałek przekazał do MŚ nowy projekt planu dla woj. mazowieckiego. Zawierał on szereg błędów oraz był niezgodny z Krajowym planem gospodarki odpadami. Minister Środowiska bardzo dokładnie wskazał na te błędy i nieścisłości i odesłał projekt planu do korekty na początku lipca br. Pod koniec września br. urząd marszałkowski po raz kolejny przekazał „nowy” projekt planu, który zawierał te same błędy, które MŚ wskazał w lipcu. Ponieważ stan prawny oraz zapisy Krajowego Planu Gospodarki Odpadami w tym obszarze nie zmieniły się od lipca do września, Minister Środowiska podtrzymał uwagi, które nie zostały uwzględnione.
Zatem całkowitą odpowiedzialność za brak prawidłowo uchwalonego planu gospodarki odpadami ponosi wyłącznie Marszałek. Nieuprawniona i niezgodna z prawdą jest zatem opinia dyrektora z urzędu marszałkowskiego, że to ministerstwo nie chce zaopiniować planu. Brak woli współpracy w tym zakresie występuje wyłącznie po stronie urzędu marszałkowskiego.
Podkreślić należy, że gdyby marszałek nie zmienił uzgodnionych z ministrem zapisów w planie w grudniu 2016 r., województwo mazowieckie posiadałoby ważny plan gospodarki odpadami i problemy opisane w artykule nie wystąpiłyby.
To marszałek również ponosi pełną odpowiedzialność za brak możliwości skorzystania ze środków finansowych w UE na inwestycje w infrastrukturę do zagospodarowania odpadów, ponieważ brak obowiązującego planu gospodarki odpadami uniemożliwia wykorzystanie tych funduszy w całym woj. mazowieckim (jedyne województwo w kraju, które ma zablokowany dostęp do tych środków).
Kto odpowiada za brak zezwoleń dla firm zajmujących się przetwarzaniem odpadów komunalnych w woj. mazowieckim.
Pozwolenia zintegrowane dla instalacji przetwarzających odpady odebrane od mieszkańców wydaje marszałek województwa.
Województwo Mazowieckie stanowi niechlubny wyjątek w skali całego kraju w zakresie braku ostatecznych decyzji - pozwoleń zintegrowanych dla instalacji przetwarzania odpadów komunalnych. Poza województwem mazowieckim wszystkie funkcjonujące instalacje wpisane do planów gospodarki odpadami posiadają ostateczne decyzje - pozwolenia zintegrowane, uzyskane w roku 2016 przez prowadzących te instalacje.
Problem opisany w artykule nie zaistniałby, gdyby marszałek woj. mazowieckiego udzielił pozwoleń zintegrowanych w terminach określonych przez przepisy ustawy Prawo Ochrony Środowiska.
W konsekwencji przewlekłego prowadzenia postępowań administracyjnych i niewydania ww. pozwoleń w terminie przez marszałka województwa, w toku postępowań administracyjnych weszły w życie nowe przepisy, które wpłynęły na zakres ustaleń dokonywanych w pozwoleniach zintegrowanych, m.in. konkluzje dotyczące najlepszych dostępnych technik (BAT) w odniesieniu do przetwarzania odpadów.
W związku z tym w celu prawidłowego wydania pozwolenia zintegrowanego dla prowadzącego instalację, który do czasu wejścia w życie w/w przepisów nie uzyskał ostatecznej decyzji administracyjnej dotyczącej gospodarki odpadami, zaistniała konieczność wypełnienia obowiązków wynikających ze zmienionego stanu prawnego.
Zasada dwuinstancyjności postępowania określona w art. 15 kodeksu postępowania administracyjnego nie pozwala na przeprowadzenie uzupełniającego postępowania dowodowego przez Ministra Środowiska, który jest organem odwoławczym.
Sytuacja, w której organ odwoławczy musiałby sam przeprowadzić postępowanie wyjaśniające w zakresie mogącym mieć bezpośredni wpływ na treść decyzji stanowiłaby pogwałcenie wszystkich zasad praworządnego państwa prawa i jako dotknięta wadami nieważności musiałaby być wyeliminowana z obiegu prawnego.
Podsumowując, brak pozwoleń zintegrowanych od 2016 r. dla większości instalacji zagospodarowania odpadów komunalnych obsługujących Warszawę to wina marszałka woj. mazowieckiego.
Warszawa to jedna z najgorszych stolic w UE pod względem gospodarki odpadami. Dane dla Warszawy.
Warszawa i woj. mazowieckie od wielu lat wypada słabo w porównaniu z innymi stolicami europejskimi oraz w porównaniu z innymi województwami w Polsce.
Warszawa od wielu lat uzyskuje poziom recyklingu na poziomie 17-20% przy 50% wymaganych w roku 2020.
Województwo mazowieckie natomiast plasuje się na przedostatnim miejscu wśród 16 województw w Polsce ze średnim poziomem recyklingu na poziomie 25%.
System odbioru odpadów w Warszawie nie jest uznawany przez Komisję Europejską za selektywny sposób zbierania odpadów. Warszawa zamiast jak najszybciej dostosować się do europejskich standardów selektywnej zbiórki określonych w rozporządzeniu Ministra Środowiska, tylko przedłuża funkcjonowanie obecnego nieefektywnego systemu.
Źródło
Ministerstwo Środowiska
http://www.mos.gov.pl/