Paweł Rawicki, wiceprezes Stowarzyszenia Otwarte Klatki: Każdy rok odwlekania zakazu hodowli zwierząt na futro to ok 10 milionów zwierząt, które będą cierpieć na fermach. To również kolejne miejsca, gdzie mieszkańcy wsi będą protestować przeciwko powstającym fermom. Oczywiście cieszy nas każda pozytywna zmiana na rzecz zwierząt w Polsce, jednak równocześnie nie możemy zapomnieć, że problem hodowli zwierząt na futro musi zostać rozwiązany jak najszybciej.