W Puszczy Białowieskiej w Nadleśnictwie Browsk ruszyły wycinki w ramach aneksu do planu urządzenia lasu. Przez Puszczę przechodzi kolejna fala zniszczeń powodowanych gospodarką leśną. Organizacje przyrodnicze wyrażają sprzeciw wobec kolejnej próby zamiany Puszczy Białowieskiej w plantację desek.
Według leśników cięcia mają stanowić zabiegi ochronne ujęte w planie zadań ochronnych Natura 2000, których celem jest zwiększenie udziału gatunków liściastych – zwłaszcza dębu – w chronionych siedliskach grądowych. Jednak materiały zgromadzone przez Fundację Dzika Polska wskazują, że wykonywane prace nie mają nic wspólnego z zabiegami ochronnymi i ochroną przyrody, przeciwnie – dewastują przyrodę Puszczy i są wykonywane wbrew obowiązującym standardom i przepisom. Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Fundacja Dzika Polska, Fundacja Greenmind oraz Greenpeace apelują do ministra Michała Kurtyki o natychmiastowe wstrzymanie prac sprzecznych z planem zadań ochronnych Natura 2000.
Przypominamy, że 9 marca br. wiceminister środowiska Edward Siarka podpisał aneksy do planów urządzenia lasu dla nadleśnictw Białowieża i Browsk. Koalicja Kocham Puszczę zwracała uwagę, że decyzja zezwalająca na dalsze cięcia wprowadza kolejne zagrożenia dla puszczańskiej przyrody. Pod wpływem presji społecznej Lasy Państwowe oraz resort środowiska znacznie obniżyły planowany poziom wycinek, zrezygnowały z cięć w starszych
drzewostanach i deklarowały, że zaplanowane zabiegi nie będą stanowiły poważnej ingerencji w drzewostan Puszczy i będą wykonywane z uwzględnieniem wrażliwości i dbałości o siedliska.
Niestety, jak dowodzą materiały zgromadzone przez Fundację Dzika Polska w 90 letnim
drzewostanie (wydzielenie 147Ca) – Lasy Państwowe po raz kolejny dowiodły,
że nie sprawdzają się w roli gospodarza tak cennego i wrażliwego obszaru jakim
jest Puszcza Białowieska.
Prace prowadzone są wbrew obowiązującym przepisom, dobrym praktykom i deklaracjom Lasów Państwowych:
-
obejmują kilkunastoarowe powierzchnie, w obrębie których wycinane są wszystkie drzewa bez względu na wiek i gatunek, w tym drzewa biocenotyczne, dziuplaste, martwe, co koliduje z wymaganiami dobrej praktyki w zakresie gospodarki leśnej;
-
na siedlisku grądowym wycinane są dorodne graby i ok. 30-letnie dęby, co jest sprzeczne z Planem Zadań Ochronnych Natura 2000, który zakłada zwiększenie
-
udziału drzew liściastych, zwłaszcza dębów na takim siedlisku;
-
wycinane i niszczone jest odnowienie naturalne drzew (także dębowe), którego zachowanie i ochronę zakłada plan urządzenia lasu dla tego terenu;
-
pomimo obietnic ministra Siarki, że „żadne harwestery do Puszczy nie wjadą” do prac wykorzystywane są wielotonowe forwardery o szerokości ok. 4 metrów, co wiąże się z przygotowaniem szerokich szlaków zrywkowych w lesie, ogromnym naciskiem na glebę, niszczeniem młodych drzew;
-
wycięte powierzchnie mają być obsadzone drzewami w rządek oraz ogrodzone siatką, podczas gdy coraz częściej praktykuje się mniej inwazyjne zabezpieczanie młodników repelentami zamiast siatką;
Tego typu fragmenty Puszczy nie powinny być przekształcane w ogrodzone
plantacje. Wycinanie dębów i grabów i rozjeżdżanie lasu, po to, by posadzić tam nowe dęby i graby i nazywanie tego ochroną – to jest patologia, która dowodzi, że Lasy Państwowe nie mają świadomości wartości Puszczy Białowieskiej – mówi Sylwia Szczutkowska z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot
Dlatego Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Fundacja Dzika Polska, Fundacja Greenmind oraz Greenpeace apelują do Ministra Kurtyki o natychmiastowe wstrzymanie prac sprzecznych z Planem Zadań Ochronnych Natura 2000 oraz zagwarantowanie przestrzegania wymogów ochrony przyrody podczas wykonywania pozostałych zabiegów ochronnych w obszarze Natura 2000 Puszcza Białowieska:
-
pozostawianie na powierzchniach drzew biocenotycznie cennych, w tym drzew
-
martwych;
-
pozostawianie w obrębie siedlisk grądowych drzew liściastych, zwłaszcza dębów,
-
grabów, lip;
-
priorytetową ochronę odnowienia naturalnego drzew;
-
wycofanie z prac wielotonowych forwarderów;
-
zaniechanie przygotowania gleby i sadzenia "pod sznurek" na rzecz dosiewania i
-
ewentualnego punktowego sadzenia w lukach;
-
ochronę młodych drzew z wykorzystaniem repelentów, zamiast grodzeń.
Zabiegi ochronne wykonywane przez leśników w ramach Planu Zadań Ochronnych nie mogą stanowić zagrożenia dla puszczańskiej przyrody. Puszcza Białowieska jako las o wyjątkowych walorach przyrodniczych zasługuje na najwyższe standardy.