Każdy dom jednorodzinny, czy małe gospodarstwo rolne będą mogły być niezależne energetycznie – to wynik przyjęcia poprawki autorstwa Kukiz ’15 do poselskiego projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii. Poprawkę prawie jednogłośnie przyjęto na komisji Energii i Skarbu Państwa mimo sprzeciwu rządu. Przegłosowano ją także dziś podczas posiedzenia Sejmu.
Dzięki poprawce autorstwa Kukiz ’15 stosunek ilościowy odkupu przez państwo wytworzonej energii z OZE w stosunku 1 do 0,8 powoduje, że prosumenci korzystający z różnych form produkcji energii elektrycznej z OZE będą rozliczani w sposób bardzo korzystny.
- Zapis o mocy instalacji do 10 kW poprawi sytuację obywateli prosumentów, przedsiębiorców, a także gospodarstw rolnych, w których działają instalacje takie jak: fotowoltaika, biogazownie i małe siłownie wiatrowe – powiedział Krzysztof Sitarski, poseł Kukiz ’15.
Dodatkowo utrzyma się zapotrzebowanie w Polsce na produkowane przez polskie firmy instalacji siłowni wiatrowych z pionową osią obrotu, a także producentów paneli fotowoltaicznych.
Powszechność paneli fotowoltaicznych wytworzy dodatkowe miejsca pracy, a stosowanie tych rozwiązań dodatkowo zabezpieczy sieci energetyczne przed brakiem energii elektrycznej, tzw. "blackoutami”.
- Idealna sytuacją byłoby, gdyby każdy nowo budowany dom nie generował zapotrzebowania na energię elektryczną – dodał Krzysztof Sitarski, Kukiz ’15.
Poprawka ta również przyśpieszy również zwrot inwestycji w OZE po czym umożliwi stały dodatkowy dochód dla gospodarstw korzystających np. z paneli słonecznych.