Już 1 lipca b.r. wchodzi w życie Dyrektywa UE, dotycząca ochrony pracowników przed polami elektromagnetycznymi. Dokument ten może wpłynąć na zmianę dotychczas obowiązujących zasad BHP w krajach członkowskich. Pomocne w utrzymaniu właściwej „elektrohigieny” mogą być nowoczesne technologie, pozwalające skutecznie obniżyć emisję pól elektromagnetycznych w otoczeniu człowieka.
Czym jest pole elektromagnetyczne?
Pole elektromagnetyczne (pole EM) to zjawisko naturalnie występujące w przyrodzie. Rozwój elektryfikacji sprawił jednak , że coraz powszechniejsze stały się sztuczne źródła pola EM, wynikające z działalności człowieka. Źródłem „brudnej elektryczności” są nie tylko zewnętrzne urządzenia, takie jak linie wysokiego napięcia czy wieże telefonii komórkowej. Pola elektromagnetyczne znacznie przekraczające tolerowane przez człowieka częstotliwości są emitowane przez urządzenia elektryczne wewnątrz mieszkań, placówek medycznych, biur, urzędów, szkół czy obiektów wojskowych. Ich źródłem są też niewidoczne, ukryte pod ścianami i podłogami instalacje elektryczne i przewody.
Współczesny człowiek jest narażony na emisję pól elektromagnetycznych nawet milion razy przekraczającą dopuszczalne normy. Problem ten został zauważony przez instytucje takie, jak Unia Europejska czy Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Międzynarodowe organizacje apelują – elektrosmog nie jest obojętny dla zdrowia.
Dokumentem zwracającym uwagę na szkodliwość oddziaływania pól elektromagnetycznych na zdrowie i bezpieczeństwo człowieka jest Dyrektywa Parlamentu Europejskiego z dn. 26 czerwca 2013 r. Porusza ona kwestię minimalnych wymagań w zakresie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracowników narażonych na działanie czynników fizycznych, takich jak pole elektromagnetyczne. Dyrektywa określa wartości Granicznego Poziomu Oddziaływania (GPO) dla pól elektromagnetycznych – ich przekroczenie może oddziaływać na zdrowie i samopoczucie człowieka.
Dokument zwraca uwagę jedynie na bezpośrednie konsekwencje oddziaływania pól elektromagnetycznych na człowieka, ponieważ wciąż brakuje badań na temat długofalowych skutków oddziaływania pola EM.
Dyrektywa dzieli oddziaływanie pól EM na zdrowie człowieka m.in. na skutki termiczne i biofizyczne. Do skutków biofizycznych zalicza zawroty, bóle głowy, mdłości, zaburzenia nastroju, przewlekłe zmęczenie, bezsenność, zakłócenia rytmu serca, zakłócenia w pracy mięśni, mózgu i innych narządów. To tylko kilka z wielu możliwych skutków oddziaływania elekrosmogu na ludzki organizm.
Negatywny wpływ pola elektromagnetycznego na zdrowie człowieka potwierdza też Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Badania przeprowadzone przez WHO na potrzeby publikacji Extremely low frequencies (Pola skrajnie niskich częstotliwości) potwierdziły wpływ pól EM na zdrowie człowieka. WHO sklasyfikowało pola elektromagnetyczne jako potencjalnie rakotwórcze dla człowieka.
Czy Dyrektywa wpłynie na poprawę elektrohigieny wśród pracowników?
W dzisiejszych czasach człowiek jest uzależniony od technologii bardziej niż kiedykolwiek – już kilku godzinny brak prądu powoduje paraliż wielkich miast. Jednak oprócz udogodnień, istnieje druga strona procesu elektryfikacji – wiąże się ona z nadmierną emisją elektrosmogu, który negatywnie wpływa na ludzkie zdrowie i samopoczucie.
Zasady bezpieczeństwa i higieny pracy mają ograniczać negatywny wpływ czynników środowiskowych (w tym pól elektromagnetycznych) na zdrowie pracowników. W praktyce, elektrohigiena oznacza wszystkie działania podjęte na rzecz zmniejszenia oddziaływania elektrosmogu na człowieka. Przejawem elektrohigieny może być nietrzymanie laptopa bezpośrednio na kolanach, czy stosowanie specjalnych materiałów ekranujących szkodliwe pole.
Europejska dyrektywa jest przykładem działań podjętych na rzecz poprawy bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie ochrony przed polami elektromagnetycznymi. Nawet jeżeli zalecenia UE nie ulegną natychmiastowemu wdrożeniu, dyrektywa uwrażliwia na problem elektrosmogu. A większa świadomość pozwala podejmować konkretne działania.
„Dyrektywa PE może wpłynąć na zmianę myślenia w kwestii bezpieczeństwa pracowników. Poprawa elektrohigieny może być realizowana na wiele sposobów – na przykład poprzez wybór sprzętu emitującego słabsze pole elektromagnetyczne czy powszechne stosowanie znaków ostrzegawczych w miejscach, gdzie promieniowanie jest szczególnie wysokie. Koniecznością może okazać się również stosowanie ekranów czy blokad zmniejszających emisję PEM.” - mówi Mirosław Mikołajczyk, pracownik dozoru technicznego w branży elektrycznej
NoEM – pierwsza na świecie taka technologia do walki z elektrosmogiem
Kluczowe w zachowaniu prawidłowej elektrohigieny w miejscu pracy mogą być nowatorskie technologie, takie jak NoEM. Ekran NoEM występuje w postaci farby podkładowej, która ekranuje i pochłania szkodliwe dla człowieka częstotliwości.
NoEM powstał na bazie Ceraqion Technology opracowanej przez wybitnego polskiego naukowca, dr inż. Stanisława Wosińskiego. Badacz poświęcił wiele lat na zagłębianie właściwości wody i ceramiki – w oparciu o naturalne właściwości tych materiałów wynalazł innowacyjną technologię ekranującą pole elektryczne w zakresie niskich częstotliwości. Technologia uzyskała patent i międzynarodowe uznanie w postaci licznych nagród, m.in. Złotego Medalu w kategorii „Ochrona Środowiska – Energia” na Międzynarodowej Wystawie Wynalazczości w Genewie w kwietniu 2011r.
Dzięki zastosowaniu inteligentnej technologii, NoEM absorbuje najbardziej szkodliwe częstotliwości
w zakresie od 0,1 do 100 000 Hz, jednocześnie przepuszczając korzystne dla człowieka naturalne pole ziemskie 7,8 Hz. Zastosowanie ekranu nie zakłóca możliwości odbioru sieci komórkowej i Wi-Fi.
NoEM nie tylko ekranuje i pochłania pole elektryczne – dzięki właściwościom „4w1” pełni też funkcję farby białej, podkładu gruntującego oraz powłoki antyelektrostatycznej. Ten wyjątkowy w skali światowej produkt jako pierwszy w Polsce wpisuje się w europejskie zalecenia dotyczące ochrony przed elektrosmogiem.
NoEM jest w pełni ekologiczny, bezpieczny oraz łatwy w użyciu, co stwarza szansę na szerokie zastosowanie ekranu. Jego zalety docenią nie tylko przedstawiciele branży elektrycznej, medycznej czy wojskowej, ale również klienci indywidualni. NoEM jest już dostępny w ponad 34 punktach sprzedaży na terenie całej Polski.
Nowa generacja produktów chroniących przed polem elektrycznym może doprowadzić do prawdziwej rewolucji w dziedzinie elektrohigieny. Zyska na tym zarówno bezpieczeństwo pracowników, jak i jakość wykonywanych przez nich zadań.
Więcej informacji na temat rewolucyjnego produktu i jego zastosowania można znaleźć na stronie: www.noem.co.
Selena powstała w 1992 roku we Wrocławiu. Obecnie firma posiada już ponad 20 lat doświadczenia na rynku chemii budowlanej i od czasu, kiedy to na początku lat dziewięćdziesiątych w sposób pionierski, rozpoczęła edukację rynku w zakresie nowych technologii z wykorzystaniem pian, silikonów i uszczelniaczy, oferowany przez firmę Selena asortyment produktów ulega sukcesywnemu poszerzaniu. Dzisiaj oferta produktowa Seleny należy do najszerszych na rynku nie tylko w Polsce, ale też na świecie.